nie jest to żadnym żartem, ale upomniał się nasz przyjaciel  Grzegorz..                                       ...

                              nie jest to żadnym żartem, ale upomniał się nasz przyjaciel  Grzegorz..

                                                            że nie pokazałem jego portfela.  

                                                     wybacz! sam wiesz jak wszystko pędzi!

                                     kierowany poczuciem. że warto się jednak tym pochwalić,

                                                          prezentuję wam ten egzemplarz! 

                                                     sam go sobie zaprojektował! brawo!


                                                       zaczęło się jak zwykle od projektu.. 



                                                      który chcieliśmy oddać jak najlepiej..



oczekiwania zostały jasno nakreślone..



..by ich realizacja była bezkompromisowa!



Grzegorz, dokładnie określił czego oczekuje!


Pilotleather zmierzył się z zadaniem..


by wykonać to, 
czego Grześ oczekiwał!!

poleciX!👌

p.s.   wszystkie projekty brystolowe
     wykonał sam osobiście, jego
projektant. 
 Grzegorz Henyk.
(posiadamy oryginały do dziś..:-))

foty portfela: Grzegorz Henyk
foty brystoli: Pilot

leather making
Pilotleather
505 901 875
pilot.bfmc@gmail.com














 


 

Taki powstał, Dziki Dzik!  jednak,  jak zawsze zaczęło się od pewnej wizji.. wiec, połączyliśmy pomysły klienta.. by po a...

Taki powstał, Dziki Dzik! 

jednak, jak zawsze zaczęło się od pewnej wizji..

wiec, połączyliśmy pomysły klienta..

by po akceptacji projektu..

zacząć przenosić go na skórę..
..by po paru godzinach klepania, osiągnąć nierówność skóry podobną do projektu..

jeszcze tylko formowanie, barwienie i szycie..

by osiągnąć zamierzony efekt..

co o tym myślicie? 

pozdro
Pilot




SZELKI..  .. DO FARTUCHA..

SZELKI..
 .. DO FARTUCHA..





pamiętacie Speedmastera?  a tak, dzięki foto od właściciela, wygląda na moto. projekt zrealizowany przy udziale poczty polskiej...

pamiętacie Speedmastera?

 a tak, dzięki foto od właściciela, wygląda na moto.

projekt zrealizowany przy udziale poczty polskiej i sieci telefonicznej. :-)

co sądzicie?
zapytania?

pilot.bfmc@gmail.com


   TAKI EFEKT OSIĄGNELISMY..       A TAK TO SIĘ WYKONAŁO..     

   TAKI EFEKT OSIĄGNELISMY.. 
 
   A TAK TO SIĘ WYKONAŁO.. 

   





















WYSZŁO TAK! ale zaczęło się od wstępnego projektu.. projekt jak zawsze pilny, więc sz"f"agier wziął się wartko do rob...

WYSZŁO TAK!

ale zaczęło się od wstępnego projektu..

projekt jak zawsze pilny, więc sz"f"agier wziął się wartko do roboty..

30 ton radzi z każdym zadaniem...

Ale żeby wygiąć kątownik na "lewą stronę" potrzeba trochę fizyki..

potem, wykonaliśmy przymiary do standaryzacji.. :-)
.

by połączyć okucia narożników z nóżkami..

                                                              dla zamierzonego efektu.. 

w międzyczasie, znajomy Łobrzenicki Artysta, wykonuje skrzynię..

Ja natomiast, musiałem zająć się projektem skórzanych obić..

by zaraz po expresowej pracy stolarskiego artysty..

móc je pasować "z natury"..

życzeniem klienta było umieszczenie sentencji.
- nie ma problemu!

pomiar "rozklepania"..      
 czas na ..

wieko!

"klepanie" to fascynujące zajęcie!
ale czasami trzeba wyjść na powietrze. choć na chwilę!

wiec szybki "oddech" na dachu klubowej wieży..

i do roboty!! 

każda krawędź musi być perfekcyjna..

by móc zacząć barwienie..

SzapoBa! 
Kto ku ma?

lecimy dalej..
okucia gotowe!

kufer "obity'..

okuwamy!

znaczymy swoją pracę!

i dodajemy dwie funkcjonalne kieszenie do wnętrza!!

by osiągnąć finał..

co myślicie??

może i wam się taki marzy?

zapraszam!
 pogadajmy o waszych pomysłach!

PILOT
Krajenka
tel. 505 901 875