po wykonaniu punc i korekcie wymiarów ruszyła robota..
teraz pomysł na wybarwienie..
no i mozolne suszenie całą nockę..
by rano, w jeszcze zadymionym warsztacie zrobić ostatnią fotografię przed oddaniem go koleżce..
dostałem projekt. dokładny i czytelny.. po wykonaniu punc i korekcie wymiarów ruszyła robota.. teraz pomysł na wybarwienie.. no ...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń